środa, 9 września 2015

Boss Monster rusza w Polskę - premiera gry na Pog(R)adajmy


Boss Monster rusza w Polskę - premiera gry na Pog(R)adajmy


9 września w Polsce pojawi się Boss Monster. Wyczekiwana przez fanów gra będzie miała swoją premierę na popularnej imprezie Pog(R)adajmy, odbywającej się równocześnie w czternastu miastach. Poznań, Kraków, Wrocław, Katowice, Lublin, Łódź, Toruń... to między innymi właśnie tam gracze będą mieli okazję jako pierwsi poznać Boss Monstera (i zgładzić w podziemiach kilku legendarnych bohaterów).

Pog(R)adajmy to cykliczna impreza dla wszystkich miłośników gier.
Wśród atrakcji mini turniej Boss Monstera, na którym będzie można wygrać egzemplarz gry.


Pog(R)adajmy

Kiedy: 9 września, godz. 19.00
Gdzie: Kraków, Warszawa, Katowice, Bydgoszcz, Łódź, Poznań, Radom, Lublin, Wrocław, Olsztyn, Białystok, Toruń, Bielsko-Biała, Gdynia.
Wstęp: bezpłatny
Oficjalna strona wydarzenia: http://pogradajmy.pl/
Grupa na dla wszystkich uczestników Pog(R)adajmy na Facebooku: https://www.facebook.com/groups/pogradajmy


Program imprezy:

- 19:00 prezentacja gry Boss Monster, zebranie zapisów na turniej
- 19.20 - rozpoczęcie luźnej rozmowy o grach "przy napojach", powitanie i ogłoszenia pa(G)rafialne
- 20:45 przygotowanie do inteGRANIA
- 21:00 inteGRANIE wraz z losowaniem nagród ufundowanych przez sponsorów
- 22:00 oficjalne zakończenie spotkania


Boss Monster to gra karciana inspirowana klasycznymi grami wideo z klimatyczną grafiką pixel art. Gracz staje przed prawdziwym wyzwaniem – musi wcielić się w rolę czarnego charakteru, potężnego bossa, zbudować podziemia, zwabić do nich poszukiwaczy przygód…
a potem wybić ich co do jednego!

Twórcy gry – bracia Chris i Johnny O’Neal – zbierali fundusze na publikację gry za pomocą crowdfundingowej platformy Kickstarter. Mieli nadzieję uzbierać 12 tysięcy dolarów, obawiali się jednak, że kwota może okazać się zbyt wysoka. Nieoczekiwanie w ciągu 30 dni udało im się zebrać zawrotną sumę 215 tysięcy dolarów. Był to pierwszy sygnał, że Boss Monster może spotkać się z dużym zainteresowaniem fanów retro gier. 

Od czasu amerykańskiej premiery w lipcu 2013 roku, gra cieszy się rekordowym powodzeniem. Sprzedano już niemal 30 tys. egzemplarzy Boss Monstera. Bracia O’Neal, zachęceni sukcesem, rozpoczęli prace nad kolejną częścią. Powstała też aplikacja Boss Monstera na urządzenia mobilne.



Boss Monster posiada zniewalającą pikselową grafikę. Każda karta to absolutne arcydzieło, a do tego wiele z kart raczy nas smakowitym humorem. W czasie rozgrywki nieustannie myślałem „kurczę, ta gra jest genialna!”.

Arek Lewandowski, Kostkarnia u Kostka



Za polską edycję gry "Boss Monster" odpowiada Fabryka Kart Trefl-Kraków, która już na październik szykuje kolejną niespodziankę dla sympatyków pikseli - karty PIXELART.

środa, 2 września 2015

Szalona misja - Rebel

Coś cudownego!

To jest zdanie, które w pełni
opisuje tę grę planszową. 

Po pierwsze jest to jedyna tego typu gra, w którą przynajmniej ja grałem. Adaptacja i przełożenie tego co wydaje się być komputerowe w coś co przypomina grę komputerową ale nią nie jest dla mnie miodzio! Mam nadzieję, że złapaliście już bakcyla... to teraz trochę szczegółów. 

Każdy gracz otrzymuje własną przeźroczystą tabliczkę  oraz pisak. Na środku stołu stawiamy pudełko, w którym z kolei odpalamy (czyt. umieszczamy w środku) jeden ze światów, później uruchamiamy po kolei levele (czyt. obracamy i wymieniamy kolejne plansze) i staramy się wypełnić misje. Naprawdę pomysł w swojej prostocie jest genialny i cudowny. Otóż każdy z graczy w trakcie 30 sekund stara się na swojej planszy zaliczyć misję; może to być narysowanie linii łączącej dwa punkty, tak by jednocześnie zebrać jak najwięcej bonusów, może to być zrobienie pętli, albo postawienie kropek w odpowiednich miejscach. Następnie nakładamy po kolei przeźroczyste plansze graczy na plansze główną i punktujemy zgodnie z opisem. Wszystko jest bardzo orientacyjne i logiczne więc nawet nie czytając instrukcji łatwo się połapać o co chodzi. 


Naprawdę zabawy jest co nie miara, a możliwości rozwijania i wydawania nowych światów bez liku. Wszystko jest jednocześnie wykonane bardzo ładnie i porządnie więc dostarcza podwójnej przyjemności. Dodajmy, że są jeszcze na planszach pułapki i możliwości robienia innym na złość i dostajemy grę cud miód. Wszystkie przeszkody jeszcze bardziej potęgują ciągłe wybuchy śmiechu, a gra pod pozorem niewinnej zabawy stymuluje w pewien sposób przestrzenne widzenie. 

Serdecznie polecam i na imprezę ze znajomymi i na granie w rodzinie, wszyscy będą się przy tym tytule świetnie bawić!

TUTAJ możesz obejrzeć krótki filmik reklamujący tę grę! 

Kuba