poniedziałek, 5 grudnia 2016

Dzielne myszki - Egmont



Gra „Dzielne myszki” to propozycja wydawnictwa Egmont dla najmłodszych graczy, autorstwa Manfreda Ludwiga. 

Myszki w czterech różnych kolorach poruszają się po planszy zgodnie z wyrzuconą na kostce liczbą oczek. Ich zadaniem jest zdobyć w czasie gry jak najwięcej kawałków sera, które umieszczone są w różnych miejscach planszy. Muszą jednak uciekać przed kotem, który porusza się, gdy na kostce pojawi się jego symbol. Całość rozgrywki, w zależności od liczby graczy, zamyka się w 15-30 minutach.

W grę zagrałam z moją prawie siedmioletnią siostrą, Marysią. Bardzo dużą zaletą są naprawdę proste zasady, które nie wymagają długiego tłumaczenia i najmłodsi nie mają problemów z ich zapamiętaniem. Marysia była zachwycona drewnianymi, kolorowymi figurkami myszek, kota i różnej wielkości kawałkami sera, a także bajkowymi rysunkami na planszy. Nie podobało jej się, że kot po przekroczeniu jednego z pól zaczyna poruszać się szybciej, jednak jest to zasada, którą można dowolnie dostosowywać, a stanowi ciekawe urozmaicenie i zwiększenie tempa rozgrywki.   


Z mojej strony na uwagę zasługuje prosta, ale ciekawa formuła, która wymaga myślenia, skłania do szacowania ryzyka i ewentualnego podejmowania go. Gracz ma kilka wariantów do wyboru, od niego zależy, jaką obierze strategię, by zdobyć jak najwięcej kawałków sera. Serowe kawałki mogę być również przydatne w nauce ułamków :)

Gra z pewnością może umilić wspólne, rodzinne popołudnie i sprawić przyjemność zarówno młodszym, jak i i starszym graczom. Dodatkowo, u nas po zakończonej rozgrywce plansza przemieniła się w wielki stół z serową ucztą dla wszystkich myszek, a Marysia dała się ponieść wyobraźni, wymyślając przeróżne scenariusze z udziałem kolorowych figurek.

Serdecznie polecam!
                                                                                                          Marta

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz