
Zasady gry
są proste i ciekawe, z całą pewnością nie można powiedzieć, że jest są kopią
swoich poprzedniczek, i że pomysły na zasady kolejnej planszówki o pędzących
zwierzętach już się wyczerpały. Tym razem w wyścigu po planszy biorą udział
ślimaki. Każdy z graczy na początku gry losuje kartę, na której widnieją
ślimaki w dwóch kolorach – to na ich zwycięstwie i (uwaga!) przegranej będzie
nam zależało najbardziej. Kolejno mamy do dyspozycji kolorowe kostki, za pomocą
których poruszamy figurki ślimaków po planszy – jak łatwo się domyślić, rzucamy
kośćmi, wybieramy jedną, ruszamy figurkę w odpowiednim kolorze o odpowiednią
liczbę miejsc, a pozostałe kości przekazujemy przeciwnikowi. Ślimaki w wyścigu
po planszy zrzucają się nawzajem z liści, zdobywają punkty – grzybki i w
szaleńczym, ślimaczym tempie pędzą do mety.
Na koniec najwięcej punktów zdobywa zawodnik, który jako pierwszy
przekroczył linię mety oraz, jak przystało na ten rodzaj zwierzęcia, ten, który
jest ostatni.

Rozgrywka
trwa około 20 minut, nie wymaga przygotowania dużej ilości przestrzeni ani
długiego czasu rozkładania wszystkich elementów. Spokojnie poradzą sobie z nią
dzieci, ilość graczy to od 2-5, zatem chwila wytchnienia od zabieganego świata
w towarzystwie ślimaków oraz rozrywka dla całej rodziny gwarantowana!
Serdecznie polecam!
Marta
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz